Odbierając koniom wolność, wzięliśmy na swoje barki obowiązek dbania o ich dobrostan. Powinniśmy zapewnić im nie tylko odpowiednie pomieszczenia i paszę, ale również zadbać o ich stan zdrowia. Dbałość o uzębienie powinna należeć do jednego z najważniejszych obowiązków każdego właściciela konia.
Proces ścierania zębów w warunkach naturalnych jest zbilansowany i równomierny. Podobne mechanizmy regulują wzrost i ścieranie rogu kopytowego. U dziko żyjących koniowatych nie występuje konieczność ingerencji kowalskiej oraz stomatologicznej, a dobór naturalny powoduje, że zwierzęta z wadami stają się łupem drapieżników lub giną w wyniku wyczerpania. Osobniki, które w naturze, w wyniku wad wrodzonych, nie miały szans na przeżycie, dzięki opiece człowieka przetrwały i przekazywały wady dalej swojemu potomstwu.
Spisujący się bez zarzutu system uzębienia okazał się zbyt mało elastyczny w stosunku do szybko postępujących zmian bytowych związanych z udomowieniem koni. Zamiast spożywanych w naturze pasz soczystych, koń zaczął otrzymywać pasze twarde. W warunkach naturalnych konie spędzają 18-20 godzin na pasieniu się. Pobierają pokarm w małych ilościach, dzięki czemu organizm może wyprodukować wystarczającą ilość śliny. Natomiast karmienie w warunkach stajennych odbywa się zwykle 2-3 razy na dobę, co powoduje, że w trakcie tak szybkiego spożywania pokarmu, ilość śliny jest nie wystarczająca. Ma to duże znaczenie w powstawaniu zaburzeń procesu ścierania zębów.
Już od dnia narodzin powinno się kontrolować podniebienie, policzki, język i wady zgryzu.
Następnie w wieku około 6 miesięcy kontrola siekaczy, zębów przedtrzonowych na obecność haków i ostrych krawędzi, oraz języka policzków i gruczołów ślinowych.
Dalej kontrole u źrebiąt powinny się odbywać co około 4-5 miesięcy.
W wieku 2,5 do 4,5 roku, u normalnie rozwijających się koni, wszystkie zęby mleczne powinny zostać zastąpione stałymi.
Dorosły koń posiada:
- 12 siekaczy
- 0-4 kły
- 12-16 przedtrzonowców
- 12 trzonowych
W trakcie kontroli stomatologicznej należy zwrócić uwagę na:
- prawidłowość zgryzu
- prawidłowość ścierania
- kamień nazębny
- paradentozę
- prawidłowość wyrzynania się zębów stałych
Kły występują u płci męskiej jak i czasami u klaczy. Wyrzynają się zwykle w 4-5 roku życia pomiędzy siekaczami i przedtrzonowcami.
Bardzo często u koni pojawiają się tzw. wilcze kły. Są to szczątkowe pierwsze zęby przedtrzonowe, które nie spełniają żadnej określonej roli. Są jednak bardzo bolesne w zetknięciu z wędzidłem, utrudniają prace z koniem, dlatego muszą zostać usunięte.
Kolejnym miejscem gdzie występują najczęściej problemy to zęby przedtrzonowe i trzonowe. Jeżeli z jakiegoś powodu powierzchnia zęba nie ściera się równomiernie, dochodzi do powstawania ostrych krawędzi, które drażnią bądź kaleczą sąsiadujące z nimi tkanki miękkie.
Wszystkie te nieprawidłowości zgryzu i ścierania zębów, poza bólem spowodowanym uszkodzeniami mechanicznymi w jamie ustnej, prowadzą do pogorszenia możliwości pobierania i przyswajania paszy.
Można wtedy zaobserwować:
- problemy z żuciem paszy
- wysuwanie języka
- ślinotok
- niestrawiona pasza w odchodach
- nieprzyjemny zapach z pyska
- potrząsanie głową
- rany języka, policzków
- spadek wagi
Początkowe objawy problemów z uzębieniem mogą być niezauważalne, dlatego najpewniejszym sposobem są okresowe przeglądy stomatologiczne.
Dbając o naszego konia:
- zmniejszamy ryzyko wystąpienia schorzeń układu pokarmowego
- obniżamy koszty utrzymania
- poprawiamy jego kondycję
- ułatwiamy pracę z wędzidłem
środa, 16 marca 2011
SŁOWNIK JEŹDZIECKI POLSKO NIEMIECKI
anglezować - leichttraben
baranie skoki - bocken
bryczesy - Reithose
brzuch - Bauch
bułany - Falbe
buty do jazdy konnej - Reitststiefel
cylinder - Zylinder
czaprak - Satteldecke
czarna wodza - Schlaufzügel
czoło - Stirn
ćwiczenia na długich wodzach - Lektion am langen Zügel
ćwiczenia w reku - Lektion an der Hand
damskie siodło - Damensattel
derka - Decke
dziąsła - Zahnfleisch
folblut - Vollblut
galop na "krzyż" - Kreuzgalopp
galop z lewej nogi - linksgalopp
galop z prawej nogi - rechtsgalopp
galopować - galoppieren
głowa - Kopf
gniady - Braun
grzbiet - rücken
grzywa - Mähne
hodowca - Züchter
hodowla - Zucht
hodowla koni - Pferdezucht
instruktor jazdy konnej - Reitlehrer
jeździć konno - reiten
jeździec - Reiter
jeździectwo - Reitsport
jęczmień - Gerste
kantar - Halfter
kark - Genick
karmić - füttern
kary - Schwarz, Rappe
kastrować - kastrieren
kasztan - Fuchs
kawecan - Kappzaum
kiełzno - Gebiss
klacz - Stute
kłąb - Widerrist
kłus - Trab
kłus roboczy - Arbeitstrab
kłusak - Traber
koń - Pferd
koń skoczek - Springpferd
koń wierzchowy - Reitpferd
koń wyścigowy - Rennpferd
koń zaprzęgowy - Wagenpferd
koń zimnokrwisty - Kaltblutpferd
kopyto - Huf
krok - Schritt
krycie - Deckakt
krzyżowanie - Kreuzung
kuleć - lahmen
kurtka do jazdy - Reitjacket
łopatka - Schulter
łysina - Blässe
luzak - Pferdepfleger
maść - farbe
munsztuk - kandare
myszaty - mausgrau
nachrapnik - Nasenriemen
naczółek - Stirnriemen
nogi zadnie - Hinterbeine
nozdrze - Nüster
ogier - Hengst
ogier próbnik - Probierhengst
ogier rozpłodowy - Zuchthengst
ogłowie wędzidłowe - trense
ogon - Schweif
oko - Auge
osiol - Ezel
ostrogi - Poren
owies - Hafer
padok - Koppel
palcat - Reitgerte
parade - parade
pasza - Futter
paść się - grasen
pęcina - fessel
piętno - Brandzeichen
plastron - plastron
pochodzenie - Abstammung
podkowa - Hufeisen
podkuć - beschlagen
podkuwacz - Beschlagschmied
poić - tränken
pokrój, budowa ciała - Körperbau
ponieść - durchgehen
popręg - Sattelgurt
poród - Geburt
posłuszeństwo - Gehorsam
powóz, kareta - Kutsche
przedramię - Vorarm
przód - Vorhand
puls - Puls
puślisko - Steigriemen
pysk - Maul
rasa - Rasse
rękawiczka - Handschuh
roczniak - Einjähriger
rodowód - Stammbaum
rozsiodłać - absatteln
siano - Heu
siatka na siano - Heunetz
siedzisko - sitz
sierść - Fell
siodlarnia - Sattelkammer
siodłać - satteln
siodło- Sattel
siodło ujezdzeniowe - Dressursattel
siwy - Schimmel
skakać - Springen
słabizna - Flanke
słoma - Stroh
stadnina - Gestüt
stajnia - Stall
staw - Gelenk
staw skokowy - Sprunggelenk
stawać dęba - steigen
strzemię - Steigbügel
szyja - Hals
ślad (kopyt) - Hufschlag
scieżka, droga do jazdy konnej - Reitweg
scięgno - Sehne
sprzęt - Anlage
szkółka jeździecka - Reitschule
temperatura - Temperatur
trawa - Gras
ucho - Ohr
udo - Oberschenkel
ujeżdżenie - dressurreiten
walach - Wallach
weterynarz - Tierarzt
woda - Wasser
wodopój - Tränke
wodze - Zügel
wolta - volte
wsiadać - aufsitzen
wysiedzieć - aussitzen
wytok - Hilfszügel
wzmocnić - bekräftigen
zachowanie - Verhalten
zad - Hinterhand
zawody jezdzieckie - Reitturnier
zebranie konia - Versammlung
zęby - Zähne
zmiana zębów - Zahnwechsel
zrzucić - abwerfen
zsiadać - absitzen
źrebak - Fohlen
baranie skoki - bocken
bryczesy - Reithose
brzuch - Bauch
bułany - Falbe
buty do jazdy konnej - Reitststiefel
cylinder - Zylinder
czaprak - Satteldecke
czarna wodza - Schlaufzügel
czoło - Stirn
ćwiczenia na długich wodzach - Lektion am langen Zügel
ćwiczenia w reku - Lektion an der Hand
damskie siodło - Damensattel
derka - Decke
dziąsła - Zahnfleisch
folblut - Vollblut
galop na "krzyż" - Kreuzgalopp
galop z lewej nogi - linksgalopp
galop z prawej nogi - rechtsgalopp
galopować - galoppieren
głowa - Kopf
gniady - Braun
grzbiet - rücken
grzywa - Mähne
hodowca - Züchter
hodowla - Zucht
hodowla koni - Pferdezucht
instruktor jazdy konnej - Reitlehrer
jeździć konno - reiten
jeździec - Reiter
jeździectwo - Reitsport
jęczmień - Gerste
kantar - Halfter
kark - Genick
karmić - füttern
kary - Schwarz, Rappe
kastrować - kastrieren
kasztan - Fuchs
kawecan - Kappzaum
kiełzno - Gebiss
klacz - Stute
kłąb - Widerrist
kłus - Trab
kłus roboczy - Arbeitstrab
kłusak - Traber
koń - Pferd
koń skoczek - Springpferd
koń wierzchowy - Reitpferd
koń wyścigowy - Rennpferd
koń zaprzęgowy - Wagenpferd
koń zimnokrwisty - Kaltblutpferd
kopyto - Huf
krok - Schritt
krycie - Deckakt
krzyżowanie - Kreuzung
kuleć - lahmen
kurtka do jazdy - Reitjacket
łopatka - Schulter
łysina - Blässe
luzak - Pferdepfleger
maść - farbe
munsztuk - kandare
myszaty - mausgrau
nachrapnik - Nasenriemen
naczółek - Stirnriemen
nogi zadnie - Hinterbeine
nozdrze - Nüster
ogier - Hengst
ogier próbnik - Probierhengst
ogier rozpłodowy - Zuchthengst
ogłowie wędzidłowe - trense
ogon - Schweif
oko - Auge
osiol - Ezel
ostrogi - Poren
owies - Hafer
padok - Koppel
palcat - Reitgerte
parade - parade
pasza - Futter
paść się - grasen
pęcina - fessel
piętno - Brandzeichen
plastron - plastron
pochodzenie - Abstammung
podkowa - Hufeisen
podkuć - beschlagen
podkuwacz - Beschlagschmied
poić - tränken
pokrój, budowa ciała - Körperbau
ponieść - durchgehen
popręg - Sattelgurt
poród - Geburt
posłuszeństwo - Gehorsam
powóz, kareta - Kutsche
przedramię - Vorarm
przód - Vorhand
puls - Puls
puślisko - Steigriemen
pysk - Maul
rasa - Rasse
rękawiczka - Handschuh
roczniak - Einjähriger
rodowód - Stammbaum
rozsiodłać - absatteln
siano - Heu
siatka na siano - Heunetz
siedzisko - sitz
sierść - Fell
siodlarnia - Sattelkammer
siodłać - satteln
siodło- Sattel
siodło ujezdzeniowe - Dressursattel
siwy - Schimmel
skakać - Springen
słabizna - Flanke
słoma - Stroh
stadnina - Gestüt
stajnia - Stall
staw - Gelenk
staw skokowy - Sprunggelenk
stawać dęba - steigen
strzemię - Steigbügel
szyja - Hals
ślad (kopyt) - Hufschlag
scieżka, droga do jazdy konnej - Reitweg
scięgno - Sehne
sprzęt - Anlage
szkółka jeździecka - Reitschule
temperatura - Temperatur
trawa - Gras
ucho - Ohr
udo - Oberschenkel
ujeżdżenie - dressurreiten
walach - Wallach
weterynarz - Tierarzt
woda - Wasser
wodopój - Tränke
wodze - Zügel
wolta - volte
wsiadać - aufsitzen
wysiedzieć - aussitzen
wytok - Hilfszügel
wzmocnić - bekräftigen
zachowanie - Verhalten
zad - Hinterhand
zawody jezdzieckie - Reitturnier
zebranie konia - Versammlung
zęby - Zähne
zmiana zębów - Zahnwechsel
zrzucić - abwerfen
zsiadać - absitzen
źrebak - Fohlen
wtorek, 15 lutego 2011
Nie spokojne lydki
Nie spokojne lydki sa objawem, a przyczyna najczesciej jest usztywnienie stawow biodrowych. Dosiad bedzie tym spokojniejszy, im bardziej elastycznie jezdziec bedzie podazal za ruchem konia i im bardziej bedzie wyczuwal polozenie lydek. Wtedy takze stopy beda spoczywaly w strzemionach stabilnie.
Super jest cwiczenie na dosiadu na przyjemnie noszacym koniu na lonzy. Najpierw bez strzemion, nastepnie w strzemionach o roznej dlugosci. Nalezy we wszystkich trzech chodach zwracac uwage na zaleznosci pomiedzy elastycznymi biodrami i spokojnymi lydkami.
Naprawde to pomaga, potrzebna jest tylko wytrwalosc w cwiczeniach. Oraz nie zapominac o rozluznieniu.
Super jest cwiczenie na dosiadu na przyjemnie noszacym koniu na lonzy. Najpierw bez strzemion, nastepnie w strzemionach o roznej dlugosci. Nalezy we wszystkich trzech chodach zwracac uwage na zaleznosci pomiedzy elastycznymi biodrami i spokojnymi lydkami.
Naprawde to pomaga, potrzebna jest tylko wytrwalosc w cwiczeniach. Oraz nie zapominac o rozluznieniu.
Patrz przed siebie!!
Czesto na treningach slyszy sie "patrz przed siebie, nie w dol!"
Wrazliwy jezdziec wczuwa sie w konia i "widzi" bez spogladania, gdzie nalezy wzmocnic pomoce oraz czy kon idzie prawidlowo. Jezdziec spogladajacy nieustannie na konia przestaje go wyczuwac i nieefektywnie dziala dosiadem. Ciagle spogladanie na szyje lub uszy konia odwraca uwage jezdzca i nie pozwala na subtelne stosowanie pomocy, czyli oddzialywanie na konia. Natomiast jezdziec obserwujacy kierunek jazdy automatycznie prawidlowo oddzialuje dosiadem, prowadzac tym samym konia, jakby pomoce byly niemal zbedne. Dotyczy to w takim samym stopniu czworoboku, jak parkuru i jazdy w terenie. Przy opuszczonej glowie jezdzca przestaje oddzialywac obustronna dociazajaca pomoc dosiadu. Patrzac przed siebie w kierunku jazdy, przede wszystkim automatycznie jezdziec sie prostuje i siedzi prawidlowo. moze prawidlowo prowadzic konia po wyznaczonych liniach i oczywiscie nie omojajac zadnej przeszkody na parkurze ;)
Wrazliwy jezdziec wczuwa sie w konia i "widzi" bez spogladania, gdzie nalezy wzmocnic pomoce oraz czy kon idzie prawidlowo. Jezdziec spogladajacy nieustannie na konia przestaje go wyczuwac i nieefektywnie dziala dosiadem. Ciagle spogladanie na szyje lub uszy konia odwraca uwage jezdzca i nie pozwala na subtelne stosowanie pomocy, czyli oddzialywanie na konia. Natomiast jezdziec obserwujacy kierunek jazdy automatycznie prawidlowo oddzialuje dosiadem, prowadzac tym samym konia, jakby pomoce byly niemal zbedne. Dotyczy to w takim samym stopniu czworoboku, jak parkuru i jazdy w terenie. Przy opuszczonej glowie jezdzca przestaje oddzialywac obustronna dociazajaca pomoc dosiadu. Patrzac przed siebie w kierunku jazdy, przede wszystkim automatycznie jezdziec sie prostuje i siedzi prawidlowo. moze prawidlowo prowadzic konia po wyznaczonych liniach i oczywiscie nie omojajac zadnej przeszkody na parkurze ;)
Brudny koń to szczęśliwy koń… czyli dlaczego kon się tarza?
Kiedy pogoda jest brzydka, a na dworze mokro, jadąc do stajni, nastawiam się na wielkie czyszczenie i zdrapywanie kilkucentymetrowej panierki błotnej ze swojego konia. Grzywa i ogon zazwyczaj bardziej przypominają dready, a grudki zaschniętego błota mogę znaleźć nawet w jego uszach.
Zimą, jesienią i wczesną wiosną, kiedy futro jest jeszcze długie i gęste, proces czyszczenia jest dodatkowo utrudniony. Zaschnięte grudki błota z ogona i grzywy najpierw dokładnie rozgniatam i rozkruszam rękami, a dopiero potem rozczesuję gęstą szczotką, żeby w miarę możliwości nie powyrywać zbyt dużej ilości włosów. Podczas generalnego czyszczenia zastanawiam się, po co i dlaczego właściwie on się tarza i tak strasznie brudzi.
Ja osobiście znam kilka teorii tłumaczących to konkretne zachowanie u koni. Najpowszechniej znana mówi o tym, że koń tarza się wtedy, kiedy coś go boli. Najczęściej zdarza się to podczas kolki, skrętu jelit czy innych dolegliwości układu pokarmowego. Czasem zdarzają się sytuacje, w których podczas lekkiego skręcenia jelit podczas tarzania następuje rozkręcenie splątanego odcinka. Tarzanie także chwilowo uśmierza ból jamy brzusznej. Jest to, owszem, teoria prawdziwa, ale gdyby była jedyną, znaczyłoby to, że konia minimum raz dziennie boli brzuch i że coś mu dolega... A tak na pewno nie jest.
Dzikie konie tarzają się w mokrej ziemi na wiosnę i w lecie, żeby zaschnięte na powierzchni ich ciała błoto wytworzyło skorupę chroniącą przed uciążliwymi muchami, kleszczami i innymi insektami. Warstwa brudu jest tak gruba, że jeśli zgrzebło ma z nią problem, to owad tym bardziej sobie z nią nie poradzi. Tej metody ochrony przed insektami nie jest w stanie zastąpić żaden spray przeciw muchom ani czosnek dodawany do paszy. Jednak i to nie jest jedynym wytłumaczeniem tarzania się, bo w zimie i jesienią much przecież nie ma, a mój koń jest wytaplany w błocie od kopyt aż po same czubki uszu.
Kolejna teoria tłumacząca to zachowanie mówi o tym, że najczęściej tarzają się konie, których sierść pryskana jest różnymi odżywkami. W przypadku takiej sytuacji poirytowane zapachem i innym ułożeniem włosów sierści konie postanawiają naprawić ten stan rzeczy. Wówczas tarzają się w błocie, żeby zetrzeć z siebie uciążliwy zapach sprayu nabłyszczającego i rozczochrać starannie ułożone włosy. Wytłumaczenie to jest niewątpliwie prawdziwe i przekonujące – poza jednym faktem: skoro nie pryskam niczym sierści konia, to po co on się tarza?
Najpierw starannie wyszukuje miejsce i chyba nigdy nie będzie mi dane poznać, czym się kieruje przy jego wyborze. Węszy, rozgrzebuje przednimi i udeptuje tylnymi kopytami, żeby w końcu położyć się w największym błocie (lub kurzu, jeśli jest lato). Starannie obtacza się błotną panierką z obydwu stron. Głowę także musi dokładnie ubrudzić, a ogonem podgarnia błoto pod brzuch, żeby i tam być całkowicie oklejonym. Potem dumnie wstaje i otrzepuje się… Jedynym logicznym wytłumaczeniem tego zachowania jest to, że ten konik tarza się, bo po prostu to lubi :)
Zimą, jesienią i wczesną wiosną, kiedy futro jest jeszcze długie i gęste, proces czyszczenia jest dodatkowo utrudniony. Zaschnięte grudki błota z ogona i grzywy najpierw dokładnie rozgniatam i rozkruszam rękami, a dopiero potem rozczesuję gęstą szczotką, żeby w miarę możliwości nie powyrywać zbyt dużej ilości włosów. Podczas generalnego czyszczenia zastanawiam się, po co i dlaczego właściwie on się tarza i tak strasznie brudzi.
Ja osobiście znam kilka teorii tłumaczących to konkretne zachowanie u koni. Najpowszechniej znana mówi o tym, że koń tarza się wtedy, kiedy coś go boli. Najczęściej zdarza się to podczas kolki, skrętu jelit czy innych dolegliwości układu pokarmowego. Czasem zdarzają się sytuacje, w których podczas lekkiego skręcenia jelit podczas tarzania następuje rozkręcenie splątanego odcinka. Tarzanie także chwilowo uśmierza ból jamy brzusznej. Jest to, owszem, teoria prawdziwa, ale gdyby była jedyną, znaczyłoby to, że konia minimum raz dziennie boli brzuch i że coś mu dolega... A tak na pewno nie jest.
Dzikie konie tarzają się w mokrej ziemi na wiosnę i w lecie, żeby zaschnięte na powierzchni ich ciała błoto wytworzyło skorupę chroniącą przed uciążliwymi muchami, kleszczami i innymi insektami. Warstwa brudu jest tak gruba, że jeśli zgrzebło ma z nią problem, to owad tym bardziej sobie z nią nie poradzi. Tej metody ochrony przed insektami nie jest w stanie zastąpić żaden spray przeciw muchom ani czosnek dodawany do paszy. Jednak i to nie jest jedynym wytłumaczeniem tarzania się, bo w zimie i jesienią much przecież nie ma, a mój koń jest wytaplany w błocie od kopyt aż po same czubki uszu.
Kolejna teoria tłumacząca to zachowanie mówi o tym, że najczęściej tarzają się konie, których sierść pryskana jest różnymi odżywkami. W przypadku takiej sytuacji poirytowane zapachem i innym ułożeniem włosów sierści konie postanawiają naprawić ten stan rzeczy. Wówczas tarzają się w błocie, żeby zetrzeć z siebie uciążliwy zapach sprayu nabłyszczającego i rozczochrać starannie ułożone włosy. Wytłumaczenie to jest niewątpliwie prawdziwe i przekonujące – poza jednym faktem: skoro nie pryskam niczym sierści konia, to po co on się tarza?
Najpierw starannie wyszukuje miejsce i chyba nigdy nie będzie mi dane poznać, czym się kieruje przy jego wyborze. Węszy, rozgrzebuje przednimi i udeptuje tylnymi kopytami, żeby w końcu położyć się w największym błocie (lub kurzu, jeśli jest lato). Starannie obtacza się błotną panierką z obydwu stron. Głowę także musi dokładnie ubrudzić, a ogonem podgarnia błoto pod brzuch, żeby i tam być całkowicie oklejonym. Potem dumnie wstaje i otrzepuje się… Jedynym logicznym wytłumaczeniem tego zachowania jest to, że ten konik tarza się, bo po prostu to lubi :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)